San Antonio Spurs odnieśli efektowne zwycięstwo nad New York Knicks, wygrywając 120:105. Było to ich trzecie zwycięstwo w pięciu ostatnich meczach, a kluczowym elementem triumfu było świetne otwarcie spotkania oraz znakomita postawa Sandro Mamukelashviliego.

Sochan z najdłuższym występem w sezonie
Jeremy Sochan powrócił do pierwszej piątki Spurs i odegrał ważną rolę w meczu. Polski zawodnik spędził na parkiecie aż 38 minut, najwięcej spośród wszystkich graczy na boisku. W tym czasie zdobył 10 punktów, zanotował sześć zbiórek, trzy asysty oraz jeden przechwyt. Jego defensywna rola była kluczowa, zwłaszcza w starciach z Karlem-Anthonym Townsem.
Spurs dominują od pierwszych minut
Podopieczni Mitcha Johnsona rozpoczęli mecz z dużą intensywnością. Już w początkowych minutach, głównie za sprawą trafień Harrisona Barnesa i Chrisa Paula, Spurs wypracowali sobie dwucyfrową przewagę (23:10). Knicks mieli problemy z konstruowaniem skutecznych akcji i choć Mitchell Robinson starał się wspierać Townsa, to gospodarze cały czas kontrolowali przebieg spotkania.
- 🎟️ Jak działają kupony na dziś? Przewaga analizy przedmeczowej – Dowiedz się, jak skutecznie analizować mecze przed obstawieniem!
- ⚽ Mecze La Liga za darmo online – transmisje ligi hiszpańskiej bez opłat – Sprawdź, gdzie obejrzeć hiszpańską piłkę nożną bez dodatkowych kosztów!
- 🏆 Zakłady bukmacherskie na AMP Futbol – jak obstawiać? – Typowanie AMP Futbol? Oto kluczowe wskazówki dla graczy!
Nowojorczycy próbowali zmniejszyć stratę, ale ich skuteczność rzutowa pozostawiała wiele do życzenia. Gdy Knicks zbliżyli się nieco do rywali, Spurs odpowiedzieli serią 9:0. To właśnie w tym momencie Jeremy Sochan zdobył swoje pierwsze punkty w meczu, podwyższając prowadzenie gospodarzy do 13 oczek (44:31).
Mamukelashvili nie do zatrzymania
Przed przerwą San Antonio podkręciło tempo, a kluczową rolę odegrał Sandro Mamukelashvili, który trafił trzy rzuty z rzędu, w tym dwa za trzy punkty. Swój wkład mieli także Stephon Castle i Devin Vassell, co pozwoliło Spurs zejść na przerwę z bardzo komfortowym prowadzeniem (67:43).
Po zmianie stron Knicks zaczęli odrabiać straty, a kluczowe role odegrali Miles McBride i Mikal Bridges. Trzecia kwarta była najsłabszym okresem Spurs w tym meczu – zdobyli jedynie 16 punktów, trafiając tylko 5 z 17 rzutów. Knicks zbliżyli się nawet na 11 oczek (83:72), ale w ostatniej odsłonie gospodarze znów odzyskali rytm.
Sandro Mamukelashvili w czwartej kwarcie był nie do zatrzymania – trafił wszystkie osiem rzutów z gry, w tym cztery zza łuku. Knicks nie mieli odpowiedzi na jego skuteczność, a Spurs przypieczętowali wygraną.
Wypowiedź trenera i perspektywy Spurs
Po meczu trener Spurs Mitch Johnson wyjaśnił decyzję o zmianie w pierwszej piątce:
– Chcieliśmy wystawić Jeremy’ego na Karla-Anthony’ego Townsa jak najwięcej i uznaliśmy, że Bismack Biyombo będzie odpowiednim match-upem dla Mitchella Robinsona. To było dość proste. Jesteśmy trochę niestandardową grupą, jeśli chodzi o tradycyjne ustawienia, więc co jakiś czas wprowadzamy korekty – powiedział Johnson cytowany przez Probasket.
Świetny występ Mamukelashviliego zakończył się rekordem kariery – zdobył aż 34 punkty, trafiając wszystkie siedem prób za trzy. Po stronie Knicks najlepiej spisał się Karl-Anthony Towns, który uzyskał 32 punkty.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
🟠 STS.pl | 760 PLN w bonusach! | BETONLINE |
🔴 Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟡 eFortuna.pl | 145 PLN w bonusach | BETONLINE |
🟢 Betfan.pl | 200% do 400 PLN | BETONLINE |
Spurs nie mają wiele czasu na odpoczynek – już w kolejnym meczu zmierzą się z Philadelphia 76ers, którzy wystąpią bez Joela Embiida i Paula George’a. Po tym spotkaniu czeka ich trudna seria trzech wyjazdowych starć na Wschodnim Wybrzeżu. Już teraz można sprawdzić, jakie kursy na te spotkania proponuje w portalu STS oferta na jutro.